Текст песни
By pozna jedn z prawd, przez czerwone wiat a gorzkich s w, dziwnych spojrze kt rych pe no tu
Niech nasza bajka trwa, ma o co i przytakn abym
B dziemy biec do siebie, co tylko si da
Znowu ty z tej ponurej wie y szarych dni, przez miasta k amstw
Ma o co i przytakn abym, przez siedem m rz
B dziemy biec do siebie, nasz bajk pisz codziennie
b dziemy biec do siebie
Co tylko si da, przez czerwone wiat a gorzkich s w, rzeczywisto i marzenie
nasz bajk pisz codziennie
Dziwnych spojrze kt rych pe no tu, b dziemy biec do siebie, nasz bajk pisz codziennie
B dziemy biec do siebie, zr b co si da, gdy inni m wi nie
Zmuszeni biec co dnia, przez siedem m rz, gdy inni m wi nie
przez czerwone wiat a gorzkich s w
Zr b co si da, przez czerwone wiat a gorzkich s w Ksiezniczka, przez siedem m rz
Tej rutynie co z mi o ci drwi, musz si wci o nas bi
skryt w prozie zwyk ych dni
B dziemy biec do siebie, zr b co si da
Przez siedem m rz, zr b co si da
Niech nasza bajka trwa, chc jak ksi niczka z ksi ciem mkn po niebie
Co tylko si da, gdy inni m wi nie
Zmuszeni biec co dnia, przez siedem m rz
Co tylko si da, zr b co si da
Przez czerwone wiat a gorzkich s w, zmuszeni biec co dnia
Co tylko si da, b dziemy biec do siebie Sylwia, skryt w prozie zwyk ych dni
Zr b co si da, niech nasza bajka trwa
przez siedem m rz
Tej rutynie co z mi o ci drwi, zmuszeni biec co dnia
Przez siedem m rz, zr b co si da, dziwnych spojrze kt rych pe no tu
niech nasza bajka trwa
chc jak ksi niczka z ksi ciem mkn po niebie
Kradniesz moje serce, przez siedem m rz Grzeszczak, zr b co si da
Zmuszeni biec co dnia, rzeczywisto i marzenie, gdy inni m wi nie
Zr b co si da, b dziemy biec do siebie
Gdy inni m wi nie, co tylko si da
Przez siedem m rz, co tylko si da, b dziemy biec do siebie
Przez miasta k amstw, znowu ty z tej ponurej wie y szarych dni
dziwnych spojrze kt rych pe no tu
co tylko si da
Przez siedem m rz, tej rutynie co z mi o ci drwi, b dziemy biec do siebie
niech nasza bajka trwa
Chc jak ksi niczka z ksi ciem mkn po niebie, przez siedem m rz, gdy inni m wi nie
Przez ten mur, przez czerwone wiat a gorzkich s w, nasz bajk pisz codziennie
b dziemy biec do siebie
znowu ty z tej ponurej wie y szarych dni
Przez siedem m rz, dziwnych spojrze kt rych pe no tu Grzeszczak, zmuszeni biec co dnia